17 lutego ten blog świętuje Dzień Kota.

Kot przezroczysty (jak zamknę oczy, to mnie nie widać)

Kot „prawie” płaski (przecież nikomu nie przeszkadzam)

Kot, którego nie ma

Prawdziwy miłośnik hirousów

Mój punkt widzenia
17 lutego ten blog świętuje Dzień Kota.
Kot przezroczysty (jak zamknę oczy, to mnie nie widać)
Kot „prawie” płaski (przecież nikomu nie przeszkadzam)
Kot, którego nie ma
Prawdziwy miłośnik hirousów
Mój punkt widzenia
One też grają, ale nie każda gra wciąga. …
…wirtualnej rzeczywistości temat rodzicielstwa wcale nie jest obcy. Zachodzi się tam w ciążę i rodzi dzieci. Porody odbywają się w dowolnych okolicznościach…
Według belgijskiego profesora Van Looya, standardowe „trzy życia” w grach arkadowych wywodzą się od trzech piłeczek, jakimi dysponował gracz w pinball.
Brenda Brathwaite przekonuje, że empatia w grach jest możliwa, choć trudna do osiągnięcia…
Gdy większość interakcji w grze sprowadza się do kompulsywnej eksterminacji, należy powiedzieć wprost: to symulator zabijania.
W tym roku Dzień Kota całkowicie mnie zaskoczył, więc muszę się posiłkować przypadkowymi zdjęciami z ostatnich dni. Wykonywałam je nie z myślą o dzisiejszym święcie, tylko jako dokumentację techniczną podczas reperowania netbooka….