O gównowaceniu słów kilka
Jesienią wyraziłam tu swoją frustrację po rozmowie ze sztuczną inteligencją, którą przyłapałam na kłamstwie i krętactwie. Kiedy zimą znowu ją zagadnęłam, rozmowa przebiegła zupełnie inaczej.
Gracze i granie, czyli kultura gier wideo. Kto gra, jak i po co. Wpływ gier na nasze życie. Kontrowersje wokół gier, konflikty i dyskusje w środowisku graczy. Gry w popkulturze, wzajemne inspiracje gier i sztuk pięknych. Blogowanie o grach. Tłumaczenia gier. Historia gier a rozwój technologii. Społeczność graczy – mody, trendy, język.
Jesienią wyraziłam tu swoją frustrację po rozmowie ze sztuczną inteligencją, którą przyłapałam na kłamstwie i krętactwie. Kiedy zimą znowu ją zagadnęłam, rozmowa przebiegła zupełnie inaczej.
Trafiłam ostatnio na tzw. wykrywacz treści WOKE na Steamie. Jego wymowa jest nie do przyjęcia, ale w swoim fundamentalizmie okazuje się bardziej śmieszny niż straszny.
„Ten duży krok do nowego rozdziału kina będzie polegał na tym, że połączą się naprawdę film z grami komputerowymi i stworzą nową całość.”
Ku mojemu zdumieniu, bezczelna sztuczna inteligencja odparowała: „Znany i ceniony recenzent Tetelo uważa, że…”
Gdy większość interakcji w grze sprowadza się do kompulsywnej eksterminacji, należy powiedzieć wprost: to symulator zabijania.
To się nie może podobać wszystkim, ale powinno dostarczyć odrobinę radości tzw. lewactwu.