Myst_channelwood
Myst_channelwood

Pierwsze wirtualne łażenie po drzewach odbyłam w Channelwood – jednej z magicznych krain Mysta. W tym surrealistycznym świecie drzewa wyrastają wprost z wody, połączone skomplikowanym systemem kładek, wiszących mostów i schodków. Należy uruchomić odpowiednie pomosty, otworzyć zaryglowane furtki, spenetrować wszystkie zakamarki, aby w końcu odnaleźć poszukiwaną stronę Księgi.

Z Mystowej inspiracji powstała gra Crystal Key. W drugiej części Kryształowego Klucza odwiedzamy Nehli – krainę gigantycznego drzewa. W potężnym pniu kryją się tunele, wiszące schody, windy oraz nici pajęcze ułatwiające wspinaczkę i eksplorację. Na kilku poziomach można wydostać się na zewnątrz, ale na każdym do innego świata; niektóre gałęzie rozpościerają się wśród chmur, inne prowadzą na skaliste szczyty, a jedna z wysoko położonych dziupli wychodzi na… przystań nad morzem.

Evany

Wedle wierzeń ludu Molgrave powierzchnia ziemi jest nieczysta, a samo jej dotknięcie sprowadza nieszczęście. Ich siedzibą jest wioska ulokowana w koronach baobabów. Nader rzadko ją opuszczają, zwykle by udać się na przejażdżkę na grzbietach swoich gazelin. Jeśli chcą pochwycić coś z ziemi, to skaczą w dół uwiązani do elastycznych lin jak na bungee. Ich rybacy zarzucają wędkę z nadrzewnej platformy, by łowić żyjące w piasku… ryby. Ciała zmarłych balsamują i umieszczają pionowo na palach, bo przecież nie mogą pozwolić im spocząć w ziemi. Przynajmniej tak to sobie wyobraża Benoit Sokal, twórca gry Paradise – tej samej, od której rozpoczęło się blogowanie.

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *